Szczytowym jego osiągnięciem artystycznym była solowa płyta, od wydania której akurat w roku 2021 mija 20 lat. Mocna, rockowa. To wiwisekcja jego wewnętrznych przeżyć. Breguła zabiera słuchaczy w podróż do najbardziej mrocznych zakamarków swojej duszy. A że był mocno zakorzeniony w wartościach chrześcijańskich, to wszelakie potknięcia bardzo go bolały, powodowały u niego frustrację i poczucie winy, z których to uczuć powstały piękne utwory. Każdy utwór na tym albumie jest unikatowy. W tekstach można znaleźć nieprawdopodobny ładunek emocji. Swoje wrażenia po przesłuchaniu tej płyty świetnie ujęła jedna z internautek (można znaleźć na YouTube): „Muzyka ma dostarczać takich emocji, by człowiek sięgał do granic wytrzymałości – gdzieś na granicy bólu i rozkoszy. Prosił o więcej i więcej…”.
A’propos – oto cena, jaką osiąga ten album na Allegro!